Ciasto makowe kojarzy się zwykle ze standardowym makowcem drożdżowym, który dla niektórych z was może wydawać się trudnym przedsięwzięciem do wykonania w domu, zwłaszcza jeśli zbyt często nie pieczecie. Ja sama, zanim dowiedziałam się różnych “makowcowych”trików, upiekłam mój pierwszy drożdżowy zawijany makowiec tak, że wyrósł na olbrzyma i popękał na całej długości. Było to pyszne monstrum. Taki trochę jak to się mówi “conversation piece” przy którym było się z czego śmiać, o czym pogadać i czym zajadać. Niestety, nie zachowały się żadne fotki. Natomiast makowiec na kruchym spodzie nie może się wam nie udać. Upiekłam już trzy takie makowce, jeden po drugim. Wmawiam sobie trochę, że to moje panaceum na lepszy sen. Dzięki temu przetestowałam dobrze ten przepis. Niby nie uzależnia, ale dobry sen jest nam bardzo potrzebny.
Ciasto na spód do blaszki 20cm x 20cm:
Mąka uniwersalna 270g
Masło 190g (w temp. pokojowej)
Cukier 90g
Sól ¼ łyżeczki
Masa makowa:
Mak mielony suchy 300g (1 ½ opakowania)
Mleko zagotowane gorące 300 ml
Cukier 150g
Wanilia lub cukier waniliowy
Skórka pomarańczowa w syropie 1 łyżka
Jaja 2 (żółtka oddzielone od białek)
Rodzynki namoczone w rumie (lub gorącej wodzie) ⅓ filiżanki
Jeśli nie macie skórki pomarańczowej w syropie, zetrzyjcie skórkę z pomarańczy.
Lukier na wierzch ciasta:
Cukier puder ¾ filiżanki
Woda lub sok pomarańczowy około 3 łyżek
Spód i boki blachy wyłóżcie papierem do pieczenia tak, aby trochę wystawał ponad blaszkę, wówczas będzie łatwiej wyjąć ciasto po upieczeniu i wystygnięciu. Nie powinno być to zrobione byle jak, papier powinien przylegać dokładnie do spodu i boków, bo od tego będzie zależał wygląd końcowy. Spód na makowiec jest dokładnie taki sam w składzie jak do placka z jabłkami na kruchym spodzie. Zmniejszyłam jedynie proporcje tak, aby pasowały do rozmiaru blaszki. Jest to typowa kwadratowa blaszka jak do brownie. Czasami bywają kwadratowe blaszki o takich właśnie lub zbliżonych wymiarach z odpinanymi bokami. One są bardzo wygodne i łatwe w użyciu i wówczas nie potrzeba papieru do pieczenia. Wystarczy bardzo lekko wysmarować blaszkę masłem.
Wszystkie składniki na spód wymieszajcie dokładnie w mikserze na zwartą masę. Możecie wymieszać je w misce ręcznie. Potrwa chwilę dłużej, ale da się wykonać bez problemu. Ciasta się nie wałkuje, więc jeśli jest trochę rozpadające się to nie ma to żadnego znaczenia. Wyłóżcie ciasto na dno blachy i dłońmi rozprowadźcie równo po spodzie. Wierzch nakłujcie widelcem. Włóżcie do piekarnika nagrzanego do 180 C na około 35 minut, aż się ładnie zrumieni. Wyjmijcie upieczony spód na kratkę i pozostawcie do wystygnięcia.
W międzyczasie przygotujcie masę makową. Wsypcie suchą zmieloną masę makową do miski i zalejcie ją zagotowanym gorącym mlekiem. Dodajcie cukier, wanilię, skórkę pomarańczową i wymieszajcie. Można również wrzucić mak z cukrem, wanilią i skórką pomarańczową do garnka z gotującym się mlekiem, zamieszać i gotować przez minutę lub dwie. Tak czy owak, przykryjcie wymieszany mak z mlekiem i odstawcie aż przestygnie. Wówczas dodajcie dwa żółtka i namoczone rodzynki. Wymieszajcie.
Nastawcie piekarnik na 180 C. Ubijcie białka jajek z dwoma łyżkami cukru na sztywno, trochę jak na bezę. Dodajcie ubite białka do masy makowej, wymieszajcie delikatnie, ale dokładnie. Wylejcie masę na spód ciasta, wygładźcie wierzch i wstawcie do rozgrzanego piekarnika. Pieczcie około 30-40 minut, obracając ciasto w międzyczasie. W moim piekarniku zajęło to 40 minut. Sprawdzajcie w trakcie pieczenia. Wierzch powinien się zrumienić, ale nie popękać zbyt mocno.
Po upieczeniu, pozostawcie ciasto do ostygnięcia. Przygotujcie lukier, czyli do cukru pudru dodajcie kilka łyżek (około 3) wody lub soku pomarańczowego, aż powstanie gęsty lukier, taki, który łatwo rozprowadzić, ale nie za rzadki. Konsystencją powinien przypominać śmietanę. Ciasto można pozostawić w pokojowej temperaturze, przykryte czystą ściereczką (aby nie wysychało) przez 3 – 4 dni. Nie trzymajcie makowca w lodówce, bo przesiąknie zapachami z lodówki, a spód straci swoją kruchość. Po zastygnięciu lukru, kroić makowiec ostrym nożem w prostokąty.
W uwagach dodam, że oryginalne, takie bazowe proporcje na spód kruchego ciasta to 3 : 2 : 1. Czyli u mnie to 300 gram mąki do 200 gramów masła i 100 gramów cukru. Ja w zależności od potrzeb zwiększam proporcje, lub jak w przypadku spodu do makowca, zmniejszam je. To super proste. Ten kruchy spód, który jest bardzo maślany i po prostu pyszny, no i łatwy do wykonania ma zastosowanie w wielu przepisach. Możecie kombinować z nim różne wariacje , z owocami czy innymi masami. Ważne jest również dobre wypieczenie spodu, bo dopiero dobrze wypieczony spód ma ten swój cudowny maślano orzechowy smak i odpowiednią kruchość. A to podstawa.