Ten quiche z porem, to taka trochę zapowiedź wiosny i lżejszych potraw. Dużo świeżych jaj z ryneczku, pory, śmietanka, ciasto francuskie, a wszystko zapieczone na złocisto. Nie jest to bardzo pracochłonny przepis, zwłaszcza jeśli użyjecie gotowego ciasta francuskiego. Co prawda moja forma na quiche przypomina bardziej formę na tartę, ale mam w planie kupno takiej prawdziwej, głębokiej formy. Bo to właściwie jedyna różnica w foremkach na tartę lub quiche: ich głębokość. No, ale póki co korzystam z tego co mam. Tak przy okazji, to taki rodzaj placka sprawdzi się również na Wielkanoc. Możecie oczywiście zrobić pewne zmiany w farszu. Na przykład użyć mniej pora, a dodać kawałki łososia i koperek. Dużo jest tu możliwości. Próbujcie.
Składniki:
Por jeden długi (biała część) lub dwa krótsze
Szalotka 1 średnia lub mała cukrowa cebulka
Czosnek 2-3 ząbki
Zioła garść różnych (pietruszka, koperek,estragon itp.)
Jajka 4 duże lub 5 średnich
Śmietanka kremówka 130-150 ml
Sól, pieprz czarny po ½ łyżeczki
Gałka muszkatołowa szczypta
Olej 1 łyżka
Kawałek czerwonej papryki do dekoracji (opcjonalnie)
Szynka sezonowana kilka cienkich plastrów do dekoracji
Uwagi: do dekoracji możecie użyć innych warzyw lub ziół. Fajnie jest eksperymentować.
Na początek przygotujcie formę na quiche i wypełnijcie ją ciastem. Ja użyłam własnego, ale kupne francuskie w zupełności się sprawdzi. Rozwińcie ciasto i wyłóżcie nim formę, zaczynając od środka ku brzegom tak, aby ciasta nie naciągać. Obetnijcie nożyczkami zwisający poza formę nadmiar ciasta, ale zostawcie około 1 cm poza brzegami formy. Lekko odwińcie nadwyżkę poza brzegi formy.
WAŻNE: nie smarujcie formy tłuszczem, ciasto jest wystarczająco tłuste, a dodatkowy tłuszcz spowoduje, że ciasto łatwiej zsunie się w dół i nie będziecie mieli brzegu. Tak przygotowaną formę z ciastem wstawcie do lodówki na 1-2 godziny, lub do zamrażarki na 20 minut. Po wyjęciu z lodówki ponakłuwajcie spód ciasta widelcem. Wyłóżcie ciasto papierem do pieczenia (ja wcześniej lekko namoczyłam papier, żeby lepiej się układał) i nasypcie na wierzch specjalnie do tego celu przeznaczone ceramiczne kuleczki, lub wykorzystajcie w tym celu zwykłą suchą fasolę. Chodzi o to, żeby spód ciasta upiekł się ale nie wyrósł.
Wstawcie ciasto do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Po 10-15 minutach otwórzcie piekarnik. Jeśli brzegi są już troszkę zarumienione, wysuńcie formę, delikatnie chwyćcie za brzegi papier i wyjmijcie go wraz z ciężarkami czy też fasolą. To delikatna czynność, chodzi o to, żeby się nie oparzyć. Wsuńcie ciasto z powrotem do piekarnika i pieczcie przez kolejne kilkanaście minut, aż się dobrze zarumieni. Podczas, gdy spód z formą stygnie, przygotujcie wypełnienie na quiche.
Por należy pokroić na drobne kawałki, takie 1 – 1,5 cm i wypłukać dobrze w zimnej wodzie, aby pozbyć się zanieczyszczeń. Głównie piasku. Posiekajcie szalotkę i czosnek. Na rozgrzaną głęboką patelnię wlejcie łyżkę oleju, dodajcie szalotkę, a po 2-3 minutach czosnek, por, sól i pieprz. Wszystko powinno się zeszklić przez około 5 – 7 minut na średnim ogniu. Odstawcie por do ostygnięcia. Ostygnięty por wyłóżcie na podpieczony już spód.
Do miski wlejcie śmietankę, wbijcie jaja, dodajcie szczyptę soli, gałkę muszkatołową, zioła i dobrze wymieszajcie. Tą masą zalejcie por. Na wierzchu wyłóżcie kilka paseczków papryki i szynki dla dekoracji. Wstawcie quiche do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 30-35 minut. Po wyjęciu z piekarnka umieśćcie quiche na kratce i zostawcie do wystygnięcia. Quiche jest najlepszy do krojenia i jedzenia w temperaturze pokojowej, a na talerzu komponuje się i smakuje wyjątkowo dobrze ze świeżą sałatą.