To wiosenne ciasto na “majówkę” jest bazowane na “Cieście Luizy” („Louisa’s Cake”). Wprowadziłam w przepisie bardzo niewielkie zmiany, tak aby było jeszcze bardziej interesujące i stanowiło całość wraz z moim pięknym i pachnącym bukietem bzów na stole, bo to on był inspiracją. No i ten zapach bzu w całej Warszawie. Dodałam do ciasta również trochę soku z cytryny no i oczywiście kwiaty bzu, oraz odrobinę sody oczyszczonej. Jabłko utarte na grubych oczkach i serek ricotta dodają ciastu wilgoci i swego rodzaju ciężkości, a kwiaty bzu wprowadzają kolor, dodatkowy interesujący smak, zapach, oryginalność, oraz oczywiście element ciepłej wiosny. To perfekcyjnie szybkie, łatwe i bezpretensjonalne ciasto bez skomplikowanych kremowych przełożeń, takie na słodkie śniadanie, lub jako słodki dodatek do spotkania z przyjaciółmi na kawusię lub herbatkę. Oczywiście przy okazji wygląda całkiem “malarsko i artystycznie”
Składniki do ciasta:
Masło 120g
Cukier 1 filiżanka +1 łyżeczka (200g)
Jajka 3 całe
Mąka 1 ⅓ filiżanki (200g)
Serek Ricotta 1 filiżanka (250g)
Szczypta soli
Proszek do pieczenia ¾ łyżki
Soda oczyszczona ¼ łyżeczki
Jabłko 1 starte (ok.1 filiżanki)
Starta skórka z cytryny
Sok z ½ cytryny
Opłukane kwiaty bzu ¼ filiżanki
Cytrynę można jak najbardziej zastąpić soczystą limonką.
Przygotujcie okrągłą formę, może być taka do sernika o średnicy 22-23cm. Wysmarujcie ją lekko masłem, wyłóżcie papierem do pieczenia na spodzie, opruszcie mąką i odstawcie na bok.
Piekarnik nastawcie na 185 C.
Odmierzcie mąkę, dodajcie do niej szczyptę soli, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną. Zamieszajcie i odstawcie na bok. W mikserze ucierajcie masło (w temperaturze pokojowej) z cukrem. Gdy zrobi się puszyste, dodajcie jajka po jednym, ucierajcie, aż masa zrobi się pulchna i delikatna. Tak przez około 5-7 minut.
W międzyczasie odmierzcie ¼ filiżanki wypłukanych kwiatów bzu, najlepiej liliowych. Fioletowo liliowy kolor kwiatów doda ciastu trochę oryginalnego koloru. W możdzieżu utłuczcie lekko kwiaty z łyżką zwykłego cukru. Dodajcie do nich otartą skórkę z cytryny i sok z ½ cytryny.
Dodajcie do miksera serek ricotta, a zaraz po nim utarte kwiaty zmieszane ze skórką z cytryny i sokiem oraz starte jabłko. Na koniec dodajcie mąkę i na wolnych obrotach mieszajcie pół minuty. Zatrzymajcie mikser, zamieszajcie ciasto łopatką i włączcie mikser na średnie obroty na około minutę.
Ja na koniec dodałam do ciasta jeszcze małą garstkę kwiatów i zamieszałam delikatnie łopatką. Chciałam, żeby ciasto dostało jeszcze jeden interesujący element w postaci drobnych akcentów liliowego koloru.
Włóżcie ciasto do piekarnika i pieczcie 25-35 minut, aż drewniany patyczek włożony w centrum ciasta wyjdzie z niego suchy. Po wyjęciu ciasta z piekarnika ułóżcie je na kratce na 10 minut, a potem przewróćcie na właściwą stronę.
Ciasto można posypać cukrem pudrem lub wylać na nie małą ilość liliowo cytrynowego lukru.
Jak zrobić taki lukier?
Do miseczki z cukrem pudrem (około 1 filiżanki) dodajcie sok z około ½ cytryny i skórkę z cytryny oraz łyżkę kwiatów bzu roztartych w możdzieżu. Wylejcie lukier na ciasto gdy tylko wystygnie. Zamiast cytryny możecie użyć limonkę, będzie pięknie kontrastować swoją zieloną skórką z liliowymi kwiatkami, a sok z limonki jest równie pyszny jak sok z cytryny.
Ciasto z kwiatami bzu i z cytryną
Drukuj
Składniki
- Masło 120g
- Cukier 1 filiżanka +1 łyżeczka (200g)
- Jajka 3 całe
- Mąka 1 ⅓ filiżanki (200g)
- Serek Ricotta 1 filiżanka (250g)
- Szczypta soli
- Proszek do pieczenia ¾ łyżki
- Soda oczyszczona ¼ łyżeczki
- Jabłko 1 starte (ok.1 filiżanki)
- Starta skórka z cytryny
- Sok z ½ cytryny
- Opłukane kwiaty bzu ¼ filiżanki
- Cytrynę można jak najbardziej zastąpić soczystą limonką.
Przygotowanie
Przygotujcie okrągłą formę, może być taka do sernika o średnicy 22-23cm. Wysmarujcie ją lekko masłem, wyłóżcie papierem do pieczenia na spodzie, opruszcie mąką i odstawcie na bok.
Piekarnik nastawcie na 185 C.
Odmierzcie mąkę, dodajcie do niej szczyptę soli, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną. Zamieszajcie i odstawcie na bok. W mikserze ucierajcie masło (w temperaturze pokojowej) z cukrem. Gdy zrobi się puszyste, dodajcie jajka po jednym, ucierajcie, aż masa zrobi się pulchna i delikatna. Tak przez około 5-7 minut.
W międzyczasie odmierzcie ¼ filiżanki wypłukanych kwiatów bzu, najlepiej liliowych. Fioletowo liliowy kolor kwiatów doda ciastu trochę oryginalnego koloru. W możdzieżu utłuczcie lekko kwiaty z łyżką zwykłego cukru. Dodajcie do nich otartą skórkę z cytryny i sok z ½ cytryny.
Dodajcie do miksera serek ricotta, a zaraz po nim utarte kwiaty zmieszane ze skórką z cytryny i sokiem oraz starte jabłko. Na koniec dodajcie mąkę i na wolnych obrotach mieszajcie pół minuty. Zatrzymajcie mikser, zamieszajcie ciasto łopatką i włączcie mikser na średnie obroty na około minutę. Ja na koniec dodałam do ciasta jeszcze małą garstkę kwiatów i zamieszałam delikatnie łopatką.
Włóżcie ciasto do piekarnika i pieczcie 25-35 minut, aż drewniany patyczek włożony w centrum ciasta wyjdzie z niego suchy. Po wyjęciu ciasta z piekarnika ułóżcie je na kratce na 10 minut, a potem przewróćcie na właściwą stronę.
Do miseczki z cukrem pudrem (około 1 filiżanki) dodajcie sok z około ½ cytryny i skórkę z cytryny oraz łyżkę kwiatów bzu roztartych w możdzieżu. Wylejcie lukier na ciasto gdy tylko wystygnie.
