Kurczak po marokańsku. Napiszę tylko krótko, że jest to jedno z takich dań typu „Comfort Food” jakich przepisy można znależć w każdej kuchni świata. Ten przepis akurat pochodzi z Maroko, a to głównie dzięki zestawowi przypraw, kiszonej cytrynie i suszonym morelom. Jest to danie dla mnie równie uzależniające co indyjskie curry. Nie chcę tu pisać nic więcej bo dzisiaj runęła na mnie smutna wiadomość o śmierci Anyhony Bourdain i jakoś trudno jest mi pisać więcej o kurczaku. To danie jest pyszne, zachęcam was do spróbowania i eksperymentów w kuchni. Żyje się raz.
Oto składniki na kurczaka po marokańsku dla trzech całkiem głodnych osób (lub dla czterech, jeśli podacie
kurczaka z kuskusem)
Pierś z kurczaka 1 duża połówka
Przyprawy na pastę do kurczaka:
Kmin rzymski 2 łyżeczki
Ziarna kolendry 2 łyżeczki
Cynamon mielony ¼ łyżeczki
Harissa pasta 1-2 łyżeczki
Sól 1 łyżeczka plus więcej do smaku
Czosnek 3- 4 ząbki rozgniecione z solą
Imbir 2 cm. kawałek obrany i posiekany drobno
Oliwa z oliwek 1-2 łyżki
Warzywa i dodatki:
Oliwki delikatne zielone bez pestek ok.10
Morele suszone ok. 10
Cukinia ½ pokrojona w ok.2 cm.kawałki
Kwiaty kalafiora duża garść
Młode cebulki 2 pokrojone w cienkie piórka
Cebula dymka pocięta w 1-2 cm. Kawałki
Koper włoski 1 mały lub ½ dużego pokrojony w paski
Kiszona cytryna tylko skórka z połowy (pokrojona w cząstki)
Jeśli nie macie kiszonej cytryny (przepis na blogu) zetrzyjcie skórkę z jednej cytryny. Połowę tej cytryny podzielcie na dwie części i duście ze wszystkim a na koniec wyjmijcie z potrawy i wyrzućcie, bo jeśli zostawicie ją na dłużej to może ona dodać zbyt dużo nieprzyjemnej goryczy. Możecie również dodać soku z cytryny.
Gdybyście nie mieli takiego zestawu warzyw jak w moim przepisie, to możecie jedno z nich zastąpić na przykład pokrojoną w grube talarki marchewką lub przekrojoną w poprzek fasolką szparagową.
Oto jak wykonać pastę którą natrzecie i zamarynujecie pokrojoną na dwu centymetrowe kawałki pierś z kurczaka:
na rozgrzanej suchej patelni uprażcie ziarna kolendry i kminu rzymskiego przez około 1-2 minuty. Wrzućcie uprażone ziarna do możdzieża i rozetrzyjcie je. Dodajcie roztarty czosnek, posiekany imbir, sól, cynamon, pastę harissę i olej z oliwek i utrzyjcie wszystko razem. Połowę tej pasty dodajcie do pokrojonej piersi z kurczaka, wymieszajcie i odstawcie na co najmniej pół godziny do kilku godzin.
Do szerokiego, płytkiego rondla wlejcie ok 2 łyżki oleju i gdy się rozgrzeje wrzućcie zamarynowanego kurczaka. Smażcie, mieszając kilka razy przez około 5-6 minut, po czym odstawcie kurczaka na bok do miseczki, a do rondla dodajcie resztę pasty z kurczaka i pokrojoną w piórka cebulkę i koper włoski. Gdy zmiękną ( około 3-4 minut) dodajcie przygotowane warzywa, cytrynę, morele i oliwki. Duście przez dwie minuty i dodajcie odłożonego na bok kurczaka. Wlejcie pół szklanki wody (lub wywaru z kurczaka czy warzyw) przykryjcie pokrywką i duście tak długo, aż warzywa będą prawie miękkie. Sprawdżcie, czy nie potrzeba więcej płynu, soli lub harissy (dla ostrości). Jeśli potrzeba to uzupełnijcie.
Uwaga!: zawsze ważne jest przy smażeniu, czy pieczeniu mięsa lub ryb, aby były one w temperaturze pokojowej. Jeśli więc trzymacie je w marynacie lub zalewie w lodówce, to wyjmijcie z lodówki na pół godziny przed rozpoczęciem smażenia, grillowania czy pieczenia. Będzie się równiej piekło.